Przyjaźń zwierząt • 12 minut do przeczytania

Przyjaciel do wynajęcia

Mały piesek wyrusza na poszukiwanie przyjaciela i odkrywa, że czasem najlepszym przyjacielem jest ten, którego się nie spodziewał.

Mały piesek wyrusza na poszukiwanie przyjaciela

Był sobie mały piesek o imieniu Burek. Mieszkał z rodziną w ciepłym domku, ale czuł się samotny. Nie miał nikogo, z kim mógłby się bawić i dzielić swoimi radosnymi chwilami.

Pewnego dnia postanowił więc wyruszyć na poszukiwanie przyjaciela. Zebrał swoje ulubione zabawki i ruszył w drogę przez las.

Po kilku minutach marszu spotkał pierwsze zwierzę - królika skaczącego po łące. Burek podszedł do niego z uśmiechem na twarzy i powiedział:

• Cześć! Jestem Burek i szukam przyjaciela! Czy chcesz ze mną pobawić?

Królik jednak był zajęty jedzeniem soczystej marchwi i nie chciało mu się bawić.

Burek poczuł się trochę smutny, ale nie tracił nadziei. Ruszył dalej przez las, patrząc uważnie na każde zwierzę, które napotykało po drodze.

Kolejne spotkanie miało miejsce z sarną spacerującą po lesie. Burek podszedł do niej pełen entuzjazmu:

• Hej! Jesteś bardzo piękna! Szukam przyjaciela - może ty byś chciała ze mną pobawić?

Sarna jednak była zajęta zbieraniem jagód i nie miała czasu na zabawę.

Burek poczuł się jeszcze bardziej smutny, ale wiedział, że musi kontynuować swoje poszukiwania. W końcu znalazł się w lesie pełnym różnych zwierząt i miał nadzieję, że ktoś zechce zostać jego przyjacielem.

Czy uda mu się znaleźć towarzysza do zabawy? Przekonajmy się już niedługo!

Mały piesek kontynuuje poszukiwania przez las

Mały piesek ruszył dalej przez las, wciąż szukając przyjaciela. Z każdym krokiem czuł się coraz bardziej samotny i zniechęcony. W końcu natknął się na kolejne zwierzęta.

Pierwszym był królik, który skakał po polanie i zajadał soczystą marchewkę. Piesek podeszła do niego i spytał:

• Cześć! Szukam przyjaciela, chcesz ze mną być?

Królik spojrzał na psa z politowaniem.

• Przepraszam bardzo, ale ja jestem zajęty jedzeniem swojej pysznej marchewki. Nie mam czasu na zabawę - odpowiedział królik i wrócił do swojej przekąski.

Mały piesek poczuł smutek, ale nie poddał się. Ruszyła dalej przez las, w nadziei że spotka kogoś innego.

Kilka minut później natknąć się na sarnę. Sarna stała spokojnie między drzewami patrząc w dal.

• Hej! - zawołała mały psiak podekscytowany - szukam przyjaciela! Chcesz ze mną biegać po lesie?

Sarna uśmiechnęła się delikatnie i potrząsnęła głową.

• Niestety maluchu, muszę teraz zbierać jagody dla mojego młodego. Ale jestem pewna, że znajdziesz kogoś innego do zabawy!

Mały piesek poczuł się trochę lepiej słysząc te słowa i ruszył dalej przez las.

Kolejnym zwierzęciem jakie spotkał był borsuk. Borsuk grzebał w ziemi, szukając korzeni na obiad.

• Hej! - zawołała mały psiak podekscytowany - szukam przyjaciela! Chcesz ze mną grać?

Borsuk spojrzał na psa z uśmiechem.

• Oczywiście, ale najpierw muszę znaleźć coś do jedzenia. Czy chcesz mi pomóc?

Mały piesek natychmiast zgodził się i razem z borsukiem rozpoczął poszukiwania jedzenia.

Niestety po kilku minutach okazało się, że nie znaleźli niczego smacznego. Mały piesek poczuł się trochę przygnębiony swoim nieskutecznym poszukiwaniem przyjaźni.

Jednakże postanowił nie poddawać się i kontynuować swoje poszukiwanie za wszelką cenę.

Mały piesek ratuje młodego jelonek przed groźnym wilkiem

Mały piesek wędrował przez las, szukając przyjaciela. Niestety, wszystkie zwierzęta, na które trafiał, były zajęte swoimi sprawami i nie chciały z nim rozmawiać.

Jego samotna wędrówka została przerwana, gdy usłyszał przerażające krzyki. Bez namysłu pobiegł w kierunku źródła hałasu i znalazł młodego jelenia uwięzionego pod dużym kamieniem.

• Co się stało? - zapytał mały piesek.
• Wilk mnie zaatakował! Udało mi się uciec spod jego łap i schować się tu - wyjaśniło jelonka.

Piesek natychmiast postanowił pomóc mu uwolnić się spod skały. Wspólnymi siłami udawało im się powoli przesunąć kamień na bok.

Nagle pojawiła się wielka cień nad ich głowami. To był wilk! Piesek szybko stanąl do walki o życie mądrego jeloneczka!

Wilk zbliża sie coraz bardziej… a nagle coś dziwnego dzieje sie z psem…

Mały piesek poczuwa się do odwagi i stoi śmiało naprzeciw drapieżnika. Wydaje on straszne odglosy ze swojego gardla próbując zastraszyć małego psa.

Piesek jednak nie daje za wygraną i zaczyna głośno szczekać, co przeraża wilka. W końcu drapieżnik ucieka, a piesek i jelonek są bezpieczni.

Młody jelenie był bardzo wdzięczny za pomoc małego psa. Postanowił zostać jego przyjacielem i razem wrócili do domu przez las pełen niespodzianek.

Mały piesek czuł się teraz szczęśliwy, że znalazł prawdziwego przyjaciela w lesie pełnym różnych zwierząt. Lekcja:

• Pomaganie innym jest ważne i może przynieść wiele korzyści.
• Odwaga może pomóc pokonać trudności.
• Przyjaciele pojawiają się w najmniej oczekiwanym momencie!

Powrót przez las

Mały piesek i młody jelenie ruszyli w drogę powrotną do domu. Wyruszyli przez las, który okazał się pełen niespodzianek.

Na początku drogi spotkali małą sarnę, która zaciekawiona ich przywitała. Mały piesek przedstawił jej swojego nowego przyjaciela, a sarna uśmiechnęła się i życzyła im miłej podróży.

Kiedy przeszli dalej, usłyszeli dziwny odgłos dochodzący z drzewa. Okazało się, że to mały wróbel próbował nauczyć swoje dzieci śpiewać. Mały piesek i młody jelenie postanowili pomóc mu w tym zadaniu i razem zaśpiewali piosenkę dla ptaków.

Gdy kontynuowali swój marsz przez las, natknęli się na stado kolorowych motyli tańczących wokół kwiatów. Młody jelenie zaprosił małe stworzenia do tańca, a cała grupka bawiła się razem przez chwilę.

W końcu dotarli do rzeki przecinającej ich drogę powrotną. Na brzegu leżało stare drewniane łódź czekająca na nich. Mały piesek pomógł młodemu jelonekowi wejść na pokład łodzi i popchnąć ją w stronę drugiego brzegu.

Po drugiej stronie rzeki czekał już dom i bezpieczeństwo. Mały piesek i młody jelenie byli bardzo szczęśliwi, że udało im się przejść przez las pełen niespodzianek i wrócić do swojego ciepłego domu.

Gdy otworzyli drzwi, zostali powitani przez całą rodzinę. Mama pieska przygotowała dla nich pyszną kolację, a tata jelonek pokazywał swoje najlepsze skoki.

Mały piesek był bardzo wdzięczny za to, że spotkał w lesie młodego jelonek i zyskał nowego przyjaciela. Było mu teraz łatwiej przetrwać trudne chwile w życiu, kiedy miał kogoś bliskiego obok siebie.

Moral of the story: Przyjaźń jest jednym z najpiękniejszych prezentów w życiu. Czasem trzeba trochę poszukać, ale warto zrobić to dla osoby lub zwierzęcia, które będą nas wspierać i dawać siłę na co dzień.

Cierpliwość, determinacja i pomaganie

Mały piesek był bardzo zaniepokojony. Szukał już od dłuższego czasu przyjaciela, ale nie miał szczęścia. Spotykał zwierzęta, które były zajęte swoimi sprawami i nie chciały mieć nic wspólnego z nim.

Jednak mały piesek nie poddawał się. Wiedział, że musi być cierpliwy i wytrwały w poszukiwaniach. Więc ruszał dalej przez las pełen niespodzianek.

W końcu spotkał młodego jelonek potrzebującego pomocy. Mały piesek natychmiast postanowił mu pomóc i dzięki swojej determinacji udało mu się uratować jelenia przed groźnym wilkiem.

Mimo trudności w znalezieniu przyjaciela, mały piesek nigdy się nie poddał. Zawsze szukał kolejnej okazji do nawiązania nowych znajomości.

Dzięki jego życzliwości i uporowi udało mu się zdobyć nowego przyjaciela - mądrego jelonek o imieniu Bambi.

Małe dzieci powinny pamiętać o cierpliwości i wytrwałości tak jak mały piesek oraz o tym, że warto pomagać innym tak jak on ratowała Bambiego przed wilkiem. Pomaganie innym jest ważne ponieważ może przynieść wiele korzyści. Można zyskać nowych przyjaciół, a także poczuć się dobrze ze sobą.

Mały piesek pokazał dzieciom, że trudności w życiu nie są powodem do poddawania się i rezygnacji z celów. Warto dążyć do swoich marzeń i nigdy się nie poddawać.

Dlatego też warto pamiętać o cierpliwości, determinacji oraz pomaganiu innym - to kluczowe cechy dla sukcesu w życiu.